niedziela



i wszystko jest

jak należy


perłowowłose babcie

z  misternym lokiem

prowadzą do kościoła

lniane warkocze wnuczek


a w kościele

makatka

wzór z dawna określony

siwo

warkoczyk

perłowo

Dobry Jezu

łysina


 śpiewa każdy

 jak umie

a ty Boże ich kochasz


pod kościołem dziadkowie

w coniedzielnej pokorze

przysypują popiołem

wszechobecne  wypluwki


nim się który spostrzeże 

wdepnie w jakąś

  i zaklnie 

bo pokora pokorą

ale gdzie sprawiedliwość


wszelki zapał ostudzi 

pierwsza łyżka rosołu

a po rosole drzemka

a po drzemce 

na działkę


a tam w cieniu jabłoni 

chłodzi się

 złote runo

 

żona

nimfa ogrodowa 

w staniku  i kapeluszu

cierpliwie

wyrywa  chwasty


i wszystko

jest 

jak należy






 







 




Komentarze